Obejrzyj pięć miesięcy spotykam się z moim szefem i to niesamowite słyszeć, jak się pieprzy, dzisiaj były dwa na Pornhub, najlepszym portalu pornograficznym z wyjątkowo hardcorowym porno, dostępnym po Polish. Pornhub oferuje największy wybór porno w języku Polish. Tłumaczenia w kontekście hasła "zpieprzę" z polskiego na angielski od Reverso Context: Na pewno chce pani zobaczyć, jak to wszystko zpieprzę. Sex Z Szefem. Przygotuj się na czarnoskóre zapędy tych niegrzecznych praktykantek, które zaspokoją swoje oralne potrzeby z szefem. Nic nie powstrzyma ich od uzyskania spragnionego hardcore przyjemności. Seksowna sekretarka zdradza męża z szefem w biurze. Oglądaj, jak Marley Brinx bawi się dziką nocą pełną hardcore'owej zabawy z Cela 211 filmweb. Powrót filmweb. Potwory i spółka cda. Sezon na misia 2 cda. Zobacz jak napalony koleś po paru godzinach oglądania pornosów wchodzi do pokoju siostry i postanawia wymacać ją podczas snu. Ściąga jej majtki i ostro ją rucha. Strona 6. Oglądać filmy kategorie azjatycka żona pieprzy się z szefem porno filmy Dziwka zdrada żony fucked jej 2 znajomymi po imprezie-N2. Niemiecka żona uprawia seks z ogierem jej murzyn czarny murzyn. Wytrysk. XXX. Jej mąż był zdesp erowany, nie widział wyjścia z wielkich kłopotów, w które się wpakował, jego szef lada chwila przyjedzie po ten wielki dług, a on niezdarnie zamiast mieć przygot owane pieniądze zaryzy kował je postawić licząc na potrójną wygraną, oczywiście nie biuściasta blondynka pieprzy się z szefem eunA. Tak sobie poradzisz z szefem Data utworzenia: 15 marca 2016, 10:00. Widzisz się z nim codziennie, przynajmniej przez kilka godzin. Jest częścią Twojego życia, choć Wasze charaktery nie zawsze ze sobą współgrają. Problemy w firmowych kontaktach często przekładają się również na życie prywatne, kompletnie je niszcząc. Jak wytrzymać z szefem z wadami, których nie da się po prostu zignorować? Podpowiada nasz ekspert, Izabela Kielczyk, coach kadry menagerskiej i psycholog biznesu. Idealny szef? Marzenie Foto: 123RF Osobnik Alfa To w zasadzie najlepszy z tzw. trudnych szefów. Jest urodzonym przywódcą stada, nie znosi sprzeciwu. Potrafi być charyzmatyczny, a niekiedy nawet umie stać się "szefem-tatą" lub "szefem-starszym bratem". Z takim szefem najlepiej rozmawiać używając konkretów. Używaj wykresów, tabelek, mów jasno i rzeczowo. Pokaż, że znasz się na tym, o czym mówisz. Osobnik Alfa ceni błyskotliwą rozmowę, innowacyjność i pomysł na poradzenie sobie z projektem. Unikaj narzekania. Gwiazda Zobacz także To narcystyczny typ szefa. Musi być cały czas w centrum uwagi. Chce być podziwiany i lubi dramatyzować, ale bardzo łatwo go urazić. Jest łasy na komplementy. Taki przełożony lubi pochwały i chce móc poczuć, że pracownicy go podziwiają. Nie przejmuj się scenkami, jakie czasem odstawia w biurze. Czytaj między wierszami i zmień się w szarą eminencję. Podkreślaj zalety szefa, doceniaj jego pomysły i sugestie, wdrażaj je, a później... podsuwaj swoje. Bezwzględny Potrafi być ujmująco miły, ale to tylko pozory. Nie dopuszcza żadnych wymówek, nawet choroby. Wszelkimi sposobami wykorzystuje ludzi do swoich celów. Jest wyniosły, skłonny do gniewu i nieczystych zagrywek. Z takim typem najlepiej rozmawiać w jego stylu. Nie ujawniaj emocji i swoich słabych stron. Nie mów o chorobach. Koncentruj się na zadaniach i wynikach. Jednak nie daj sobie wejść na głowę. Ćwicz asertywność i zdrowy dystans, żeby szef nie poświęcił Cię na ołtarzu własnych celów. Humorzasty Idziesz do pracy i nie wiesz, czego się spodziewać? Twoim szefem jest więc pewnie Humorzasty. To osobnik całkowicie nieprzewidywalny, niezależnie od okoliczności. Przechodzi w jednej chwili od euforii do depresji, od chwalenia do złości. Bywa skłonny do uzależnień. Trudno wytrzymać z takim szefem. Zawsze obserwuj jego humor. Kiedy jest zdenerwowany, na pewno nie proś o podwyżkę. Zawsze warto wszelkie uzgodnienia mieć na piśmie lub z wiadomości e-mail. Wtedy możesz się powołać na konkrety, a szef nie ma jak się wycofać. Wystraszony Bardzo kłopotliwy typ przełożonego, ponieważ... zwykle go nie ma. Jest niepewny, wycofany, pesymistyczny. Woli unikać kontaktu z podwładnymi i paniką reaguje na nowe zadania "z góry". Z takim szefem dobrze jest kontaktować się mailowo lub wcześniej umawiać się na spotkania. Od razu przedstaw cel rozmowy i dobrze się do niej przygotuj. Zaproponuj możliwości wyjścia z sytuacji. Z pewnością nie oczekuj rozwiązań od niego. Podejrzliwy To jeden z najgorszych rodzajów szefa. Jest paranoikiem, który wszędzie węszy spiski. Niewiele mu trzeba, by dopatrzyć się ukrytych znaczeń. Niczego nie przebacza i potrafi się mścić. „Jeśli nie jesteś ze mną, jesteś przeciwko mnie” – to jego domena. Ceni bezwzględne posłuszeństwo i oddanie. Przestrzegaj zasad, jakie ustalił w firmie. Stawiaj jednak granice. Mów, że nie spiskujesz, ale nie dawaj sobą manipulować. To szczególnie ważne, gdy szef próbuje się mścić. Warto jednak mieć świadomość, że postawienie granicy może oznaczać utratę pracy. Niezdecydowany Lubi zgodę w zespole, więc po prostu ignoruje trudne sytuacje. Ma problemy z przekazywaniem informacji i daje sprzeczne sygnały. Jest bardzo drażliwy, ciągle się asekuruje i prosi innych o radę. Warto przedstawiać swoje pomysły w zdecydowany sposób. Mów w pełnym przekonaniem, że podejmiesz się danego zobowiązania. Najlepiej przedstaw też konkretny plan działania i co masz zamiar osiągnąć. Perfekcjonista Świat jest dla niego czarno-biały. Koncentruje się na szczegółach, a przy tym gubi główny cel. Nie jest emocjonalny, czasem sprawia wrażenie wypranego z uczuć. Czuje silną potrzebę kontrolowania wszystkich i wszystkiego. Do takiego szefa warto przychodzić ze swoimi pomysłami i pytać go o radę. Możesz też wysyłać mu kolejne etapy swojej pracy. Wtedy będzie miał możliwość ogarnięcia wszystkiego na bieżąco, co go uspokoi. Agresywny Ten typ szefa nie dotrzymuje słowa, wszystko odkłada na później i nie umie się przyznać do błędu. Za każdym razem zrzuca winę na innych. Jest zazdrosny o cudze sukcesy. Ma skłonności do raniących komentarzy, ironii lub wręcz do mobbingu. Z taką osobą ciężko jest w ogóle pracować. Zabiegaj o swoją godność i nie pozwalaj mu na osobiste wycieczki i epitety wobec Ciebie. Mów o zadaniach i za każdym razem pytaj, co konkretnie mu się w danym projekcie nie podoba. Sytuacja bez wyjścia? Wymienione typy osobowości to najczęściej spotykani problematyczni szefowie. Czasami dana osoba może reprezentować nawet kilka naraz. Z wadami drugiej osoby prawie zawsze można sobie poradzić. Jednak nie zawsze. Jeśli poznanie charakteru przełożonego nie pozwoli na znalezienie drogi porozumienia, lepiej pomyśleć o zmianie pracy. Zbyt długie życie w stresie wpływa destrukcyjnie na psychikę, ale i zdrowie fizyczne. A to jest bezcenne. Mordercze warunki pracy w nowym odcinku "Kryptonim Szef" Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Skoro spędzamy w pracy tak wiele godzin, powinniśmy szukać takiego miejsca, w którym będziemy czuli się dobrze. Nawet jeśli zawodowo zajmujesz się czymś, co jest twoją pasją, ale twoim przełożonym jest toksyczny narcyz lub zazdrosna, pełna kompleksów wariatka, bardzo szybko możesz znienawidzić swoją pracę. Nie każdy z nas może być liderem lub założyć własną działalność gospodarczą. Większość musi niestety każdego dnia stawić czoła swoim przełożonym. Oto kilka sygnałów ostrzegawczych. Jeśli widzisz takie zachowania u swojego szefa, masz potężny problem. Ten człowiek jest toksyczny i może doprowadzić cię do załamania psychicznego. „Słucham? Twoja opinia mnie nie interesuje” Że co proszę? Że niby zarządzone przez niego rozwiązania są nieskuteczne lub niemożliwe do wykonania? Nonsens! Szef z piekła rodem ma gdzieś opinie i zdanie swoich podwładnych. Nie interesuje go informacja zwrotna, masz zasuwać tak, jak kazał. Twoje pomysły są nieistotne. No chyba, że cię o nie wyraźnie zapyta. Wtedy masz zabłysnąć. Choć oczywiście marne są szanse, że wymyślisz coś, co zadowoli twojego szefa. Jakiekolwiek uwagi co do jego zleceń może (jeśli już) wygłaszać wyłącznie ktoś, kto jest wyżej. Cóż, dobry szef liczy się ze zdaniem pracowników i ceni sobie ich opinię. W końcu to oni wykonują te wszystkie polecenia, więc mogą mieć dobre pomysły i rozwiązania. „Dziękuję, to moja zasługa” Och, tak! Gdyby on tak dobrze wami nie zarządzał, sukces byłby niemożliwy do osiągnięcia. Powinniście się cieszyć, że macie takiego wspaniałego lidera. Ta firma by upadła, gdyby nie on. Wy jesteście wyłącznie pionkami w jego grze. To on ma błyszczeć, dlatego bez problemu wykorzysta cały zespół do własnej autopromocji. Dobry szef kieruje zespołem, ale potrafi docenić wkład pracy każdej z osób. Wie, że wszyscy są odpowiedzialni za sukces i potrafi powiedzieć to głośno. „Nie, niemożliwe. Nic takiego nie obiecywałem” O tej podwyżce, to musiałaś się przesłyszeć. Przecież na rozmowie o pracę na pewno nie mógł mówić o tym, że podniesie twoją pensję po okresie próbnym o 20 procent. Coś sobie ubzdurałaś. A najprawdopodobniej ktoś ci coś źle powiedział. Słyszałaś, że pani Basia dostała taką podwyżkę? Cóż, pani Basia bardzo się stara, a to jest premia uznaniowa. Jak zasłużysz to dostaniesz. Gdzieś tam jest jakiś regulamin odnośnie premii, ale wiesz – nikt z niego nie korzysta. Poza tym praca pracy nierówna. A ty przestań być taka roszczeniowa. Zły szef lubi mącić. Często posługuje się kłamstwami i niedopowiedzeniami. Jest też niekonsekwentny. Prędzej zrobi z ciebie barana, niż do czegoś się przyzna. Jemu nie zależy na równym traktowaniu i jasnych zasadach. „Nie interesuje mnie twój chory syn” Praca to praca, tu się o prywacie nie mówi. Twój syn trafił do szpitala i czego go poważna operacja? A może zaginął twój mąż, matka zmarła, a u ciebie wykryli raka? Twój szef ma to w dupie i już nie może słuchać, jak kolejny raz błagasz o pół dnia wolnego. Kwestia czasu jak znajdzie na ciebie haka i cię zwolni. Dobry szef musi mieć silny kręgosłup moralny. Powinien wiedzieć, czym jest empatia, humanizm, sprawiedliwość, prostolinijność, szacunek. Wie, kiedy powinien pomóc swojemu pracownikowi, a kiedy nie może nic zrobić, ponieważ byłoby to niesprawiedliwe wobec pozostałych. Powinien być przede wszystkim dobrym, rozsądnym człowiekiem, a dopiero potem dobrym szefem. „Moim zdaniem zasłużył” To jest po prostu niewiarygodne, że premię za ten projekt dostał tylko ten kretyn, Tomek. Przecież pracowaliście przy nim razem, przy czym ty dawałaś z siebie zdecydowanie więcej, bo albo był na kacu, albo się spóźnił, albo zapomniał, albo babka mu się pochorowała i musiał jechać do niej 300 km. A teraz tylko jemu szef dał dodatkową kasę. Niby cichaczem, niby miało się nie wydać, ale ten kretyn się pochwalił. Nic dziwnego, chodzą razem na obiadki, znają się od lat. Czego ty się spodziewałaś? Oj tak, nic tak nie wkurza w robocie jak nierówne traktowanie. I to jeszcze tak widoczne! Szef, który dopuszcza się takich rzeczy, bardzo szybko tworzy w miejscu pracy wrogą atmosferę. Jeden drugiemu jest wilkiem. Ci pracowici i ambitni są przepełnieni frustracją. „Nie ma takiej potrzeby, ani możliwości” Awans? Dodatkowe szkolenie? Po co ci to? Dobrze jest jak jest. Firma nie ma pieniędzy na takie rzeczy. Poza tym dobrze znasz się na tym, co teraz robisz. Nie ma sensu niczego zmieniać. Dobry szef będzie chciał, żeby jego podwładni się rozwijali. Będzie przydzielał dodatkowe obowiązki, poszerzał kompetencje i odpowiednio wynagradzał ciężką pracę. Wie, że poczucie stagnacji zabija kreatywność i zapał do pracy. „Dobrze, że się ze mną zgadzacie” Ma wokół siebie wianuszek lizusów, którzy zachwycają się każdym jego pomysłem, chwalą i wpatrują się jak w obrazem. Dzięki takim osobom on czuje się bardziej pewny siebie. Będzie więc szczególną atencją darzył takich podwładnych, choć w rzeczywistości wcale ich nie szanuje. Nie chcesz być jedną z takich osób? Na pewno odczujesz na swojej skórze niechęć szefa. Niestety, jeśli szefowi brakuje pewności siebie, będzie chciał się przeglądać w oczach osób, które łechtają jego ego. Jeśli chcesz mieć święty spokój, rób to co inni. Miej jednak świadomość, że szybko stracisz szacunek do samej siebie i wiarę w swoje kompetencje. „Jak można być taką idiotką?” Czy ty kompletnie nie rozumiesz, co się do ciebie mówi? Tylko debilka wysłałaby projekt bez wcześniejszego sprawdzenia, czy wszyscy podpisali się na dokumencie. To już z resztą kolejny raz, gdy udowadniasz, że nie zasługujesz na tę pracę. Trudno, teraz będziesz tu siedzieć, aż skończysz. On chce to mieć dziś do północy! Nękanie, groźby, mobbing, przemoc psychiczna i fizyczna to zdecydowanie najgorsze, co może cię spotkać w miejscu pracy. Jeśli doświadczyłaś którejś z tych rzeczy, powinnaś zgłosić sprawę komuś wyżej. Możesz też złożyć pozew w sądzie lub… pro prostu zwolnić się z pracy. Większość z nas wybiera tę trzecią opcję, co tylko utwierdza oprawców w przekonaniu, że mogą pomiatać ludźmi jak chcą. Miej odwagę, by walczyć o swoje prawa! Pamiętaj, to tylko praca. Możesz ją zmienić. Zdrowie masz tylko jedno. Gdy posypie się twoja psychika, ucierpi na tym również twoje ciało, relacje rodzinne, związek. Nie pozwól na to! 60% Kategoria Głębokie GardłoTrwanie8:01 Wyświetlenia3914 Młody człowiek, który spotyka byłego kochanka, który idzie ulicą i mówi, że nie stoi, grozi, że córka powiedziała jej mężowi, że w przeszłości nie uprawiali seks. Dziewczyna zmuszona do przyjęcia kurwa człowieka. Miło spędzony czas. Zasady efektywnej współpracy między asystentką a szefem podlegają ogólnym zasadom komunikacji, porozumiewania się i pracy w zespole - bo przecież asystentka i szef to zespół – tandem. Jeżeli współpraca w zespole szwankuje to zazwyczaj wynika to właśnie z nieumiejętnego komunikowania ludzie mają skłonność do postrzegania innych przede wszystkim przez swój pryzmat, np.: „ja to wiem, ja to umiem, to inna osoba też to wie, umie”. Dlatego tak trudno czasami jest nam się porozumiewać z innymi, spojrzeć na sprawę nie tylko ze swojego punktu widzenia, ale również z punktu widzenia współrozmówcy. Każdy człowiek ma swój własny niepowtarzalny sposób postrzegania świata i komunikowania się z nim. Wynika to z uwarunkowań biologicznych, wychowania i wykształcenia jakie otrzymał, doświadczeń życiowych itp. Zanim więc ludzie zaczną ze sobą efektywnie pracować muszą się „dotrzeć”, ale czasami różnice między nimi są tak duże, że nie da się ich pogodzić. I nie ma tutaj złej woli żadnej ze stron. Osobowość szefa Praca asystentki polega, ogólnie rzecz ujmując, na wspieraniu szefa w pełnieniu funkcji zarządczej. Praca z osobą zarządzająca, ze względu na jego zadania i odpowiedzialność, to najczęściej praca w stresie i pod presją czasu. Każda asystentka musi sobie zdawać sprawę z tego, że szef to osoba, którą cechuje zazwyczaj silna potrzeba osiągnięć, władzy i niska potrzeba bycia lubianym przez innych. Trudno jest więc osobie o wysokiej potrzebie bycia lubianym zrozumieć postępowanie osoby, która taką potrzebę ma bardzo niską. Osobie z dużą potrzebą posiadania władzy trudno zrozumieć osobę, która takowej potrzeby nie ma, lub ma w ograniczonym to zazwyczaj osoba, która: działa szybko podejmuje odważne decyzje i nie ma dla niego rzeczy niemożliwych oczekuje natychmiastowej realizacji jego poleceń oczekuje „czytania w myślach” nie lubi bierności u swoich pracowników i określeń typu „nie wiem”, „nigdy tego nie robiłem”, „ nie wiem czy sobie poradzę”, „może zrobi to ktoś inny” itp lubi, kiedy jego pracownicy „w lot” rozumieją o co mu chodzi, nie zadają zbędnych jego zdaniem pytań oraz wykazują się aktywnością, inicjatywą i odpowiedzialnością. Dla przykładu: asystentka drobiazgowa, działająca powoli nie będzie odpowiednia dla szefa, który myśli i działa szybko. Ciągle będzie dochodziło do sytuacji konfliktowych między nimi, jeżeli te „szybkości” nie zostaną do siebie dopasowane – a czasami, chociażby ze względu na różnice w temperamencie, nie będzie to możliwe. W tandemie Szef - Asystentka jest miejsce tylko dla jednego szefa. Dlatego asystentka nie moze mieć dużej potrzeby władzy. Co zrobić, aby efektywnie porozumiewać się ze swoim szefem? Przede wszystkim należy sobie uświadomić: kim jest mój szef i jaki jest jaka jest moja rola jako jego asystentki, czego on ode mnie oczekuje Pierwszy punkt możemy zrealizować poprzez obserwację naszego szefa: jak się zachowuje, jak się komunikuje z nami i innymi pracownikami, jakie ma zwyczaje w pracy itp., np. niektóre asystentki, po pewnym czasie współpracy, już po samych krokach szefa wiedzą, w jakim jest dzisiaj humorze i czego za chwilę mogą się spodziewać. Żeby zrealizować drugi punkt należy po prostu z szefem porozmawiać, najlepiej na początku wspólnej pracy. Łatwiej wówczas określić co możemy robić, czego nie, czy możemy zostawać po godzinach czy nie itp. Czasami oczekiwania szefa będą zwyczajne, związane z pracą w firmie, a czasami będą bardzo zaskakujące, np. związane z załatwianiem spraw prywatnych. Asystentka może też często mieć wrażenie, że szef prosi o takie rzeczy, które mógłby szybciej zrobić sam. Takie zachowanie dużo nam mówi o naszym szefie - może świadczyć np. o dużej potrzebie władzy, czyli zlecania, delegowania, zarządzania itp. Jeżeli asystentka zrozumie z czego takie zachowania wynikają, łatwiej jej będzie realizować polecenia szefa. Oczywiście to czy nam się to podoba czy nie to już inna kwestia. Nie oczekujmy jednak, że szef zawsze będzie się zachowywał racjonalnie, produktywnie i oszczędnie – szef to też człowiek, ma swoje słabości. Jeżeli już ustalimy wzajemne zasady współpracy warto potem na bieżąco wyjaśniać wszelkie nieścisłości, zasady postępowania w nowych sytuacjach. Jeżeli tak będziemy robić unikniemy wielu konfliktów i trudnych sytuacji. Co warto i czego nie warto robić podczas rozmowy z szefem: Pomyśl co i jak chcesz powiedzieć, dopiero potem powiedz Spójrz na sprawę z punktu widzenia szefa Jeżeli czegoś nie zrozumiałaś, coś jest dla Ciebie niejasne lub zbyt ogólne – pytaj. Jeżeli nie jesteś wróżką - nie udawaj przed szefem i sama przed sobą, że czytasz w myślach. Pytając, prosząc o uszczegółowienie - działasz w interesie firmy i szefa. Ale pamiętaj, szef nie lubi, gdy się go zasypuje pytaniami, bo to dla niego oznaka niesamodzielności pracownika. Zalecamy więc umiar. Rób notatki z wzajemnych ustaleń z szefem, notuj na bieżąco jego polecenia i prośby. Nie mów do szefa: „nie wiem”, „nie potrafię” – to działa na niego jak „czerwony kolor na byka” Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-08-04 00:04:41 niepoprawna_optymistka23 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-03 Posty: 2 Temat: Flirt z szefem... Hej,jestem tu nowa. Chcę opisać swoją... historię. Nie proszę o krytykę- żyjąc tyle lat na tym świecie, wiem, że nie znając doglębnie prblemu danej osoby, krytyka nic nie daje. Chcę, by ktoś przeczytał moją historię, być może trochę więc tak, mam 23 lata, wspaniałego narzeczonego, w przyszłym roku wychodzę zamąż. Mój narzeczony jest miły, dobry, uczynny, pomocny, czuję się przy nim bezpieczna. Kocham go i nie wyobrażam sobie życia bez niego, ale ostatnio- dość często nachodzą mnie pewne... wątpliwości... Pierwszą z nich jest... mój własny szef. 15 lat ode mnie starszy, żonaty, dwójka dzieci. Facet nieziemsko inteligenty- co mnie w nim urzekło, z megasuperaśnym poczuciem humoru. Ktoś, kto mnie rozumie bez zbędnych słów- sam mówi, że jest bardziej moim przyjacielem, niż szefem. Sms-ujemy codziennie, piszemy o wszystkim, o pogodzie, sporcie, naszej wspólnej pasji, uczuciach, etyce,moralności- tak dla kontrastu . Piszemy tak od około dwóch lat. Ostatnio jednak w naszą korespondencję mailową oraz sms-ową wkradł się pewien- nie wiem jak to nazwać- flirt może? Zaczęłam zauważać, że mój szef mnie "podrywa". Pisze mi miłe rzeczy- nie arogancko, tylko delikatnie. Zauważa we mnie to, co zawsze chciałam, żeby zauważał we mnie mężczyzna. Ponadto, od pewego czasu, kiedy wstaję rano- pierwszą myślą jest to czy napisze do mnie Pan S. Tęsknię- tak to chyba dobre słowo-kiedy nie pisze dłużej niż kilka godzin, kiedy go widzę, przechodzą mnie ciarki. S. troszczy się o mnie- kiedy mówię, że jest mi zimno w pracy (mimo, że mamy ogrzewanie)- stara się jak najbardziej pomóc, bym nie marzła. Mogę pisać z nim o wszystkim...Nie myślcie sobie- nie mam zamiaru z nim być- nigdy nie rozbiłabym małżeństwa z dziećki. Poza tym, wiem, że kocha swoją żonę, a ja swojego narzeczonego... ALe nie wiem skąd te wątpliwości, czy coś jest ze mną nie tak?!Online 2 Odpowiedź przez bags 2012-08-04 00:44:26 bags Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-06 Posty: 4,044 Wiek: 32 Odp: Flirt z szefem... Witaj,Wygląda mi to na to, że Twój szef ma to "coś", czego brakuje Twojemu wybrankowi serca. Piszesz, że mimo wszystko nie chcesz rozbić szefowi małżeństwa a sobie przyszłego formalnego związku. A zastanowiłaś się nad tym, jak żona szefa lub Twój luby odbierze taki niezobowiązujący "flirt"? Wiedzą Oni o tym fakcie?Stawiasz się w niezręcznej sytuacji, bo mimo, że nie ma fizycznego "służbowego" kontaktu między Wami, tak Wasi partnerzy mogą to odebrać. Pomyślałaś nad tym? "Tu niby głupie klikanie o pierdołach a co faktycznie robią w pracy???" Na twoim miejscu przeprowadziłbym poważną rozmowę z szefem by zaprzestał takich "praktyk" (żona go "nie zadowala" czy co?) bo szkodzi Tobie i Waszym partnerom. Albo zablokować jego nr kontaktowy sms u tej pozytywnej satysfakcji masz z "czułych słówek" szefa na dzień dobry niż od przyszłego męża? Coś tu jest nie halo! Nie powinno to być odwrotnie i z całą stanowczością jednostronne? Od Twojego przyszłego Męża? Mogę być w każdym miejscu na świecie, ale fragment mnie zawsze będzie jezdził opustoszałą autostradą zwaną życiem, sprawdzajac w tylnym lusterku, jak rozmywają się na horyzoncie miejsca i ludzie, których poznałem. 3 Odpowiedź przez sania 2012-08-05 13:14:08 sania Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-05 Posty: 8 Wiek: 25 Odp: Flirt z szefem...Ja miałam bardzo podobną sytuacje miałam męża taki sobie związek. Zaprzyjaźniłam się ze swoim przełożonym mogliśmy rozmawiać o wszystkim, dużo pisaliśmy ze sobą, przerodziło się to w coś więcej mimo tego ze tego nie chciałam. On też był dużo starszy i maił rodzinę zakochaliśmy sie w sobie był wspaniały, inteligentny, męski, czułam się przy nim wyjątkowa lecz zdrada zawsze się wydaje ja zostałam sama ze złamanym sercem on wrócił do żony i dzieci. Powiem Ci tak może powinnaś zastanowić się nad swoim związkiem czy jesteś w nim tak naprawdę szczęśliwa bo jeśli ciągnie Cie do kogoś innego to w twoim związku coś musi nie grać. Uważaj na to żeby nie zranić swojego partnera zdradą i żebyś ty później nie miała złamanego serca bo faceci są strasznymi tchórzami. 4 Odpowiedź przez złudzenie 2012-08-05 15:25:10 złudzenie Szamanka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-04-11 Posty: 283 Odp: Flirt z szefem... Z jednej strony wspaniały narzeczony za którego niebawem wyjdziesz za mąż a z drugiej strony dojrzały męzczyzna, mąż, ojciec ale najwidoczniej w niczym Ci to nie przeszkadza bo w końcu to tylko niewinny flirt . Ja to widzę zupełnie inaczej No ale przecież Ty nie masz zamiaru z nim być i nie rozbiłabyś kochającej sie rodziny....Więc po co to wszystko????? Nie kłamstwa lecz prawda zabija nadzieję 5 Odpowiedź przez McMiodek 2012-08-05 16:18:09 McMiodek Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-03-25 Posty: 3,923 Odp: Flirt z szefem... Szef ci po prostu imponuje- inteligencją, władzą i jak dla mnie to on "delikatnie" sprawdza, jak daleko moze się posunąć w smsach i w komplementach. Jeśli dasz mu pozwolenie, to najpewniej zaraz skończysz jako ta druga, bo będziesz tęskniła za adoracją doświadczonego, starszego faceta,a on sobie przynajmniej pobzyka na boku. Oczywiście zrobi to tak, żebyś myślała, że nie mógł Ci się oprzeć, mimo, że kocha żonę. Białe rękawiczki. Zapytaj jego żony czy jest taka szczęśliwa, ze jej mąż ciągle wysyła "delikatne" smsy do podwładnej. A później, kiedy będzie po wszystkim, poszukaj sobie innej pracy, bo jak się przypadkiem wyda, to na pewno nie będzie wina szefa, tylko "tych głupich kóz, które mu się chcą wpakować do łożka". Wierz mi, nie on będzie w tym temacie pokrzywdzony. - Dokąd idziesz?- Nie wiem- odpowiedział Włóczykij . Drzwi zamknęły się i Włóczykij wszedł w las. Miał przed sobą sto mil ciszy. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź

pieprze sie z szefem